Jagiellonia szuka nowego stopera
Adrian Dieguez zasilił szeregi Jagi latem 2023 roku, w ramach transferu bez kwoty odstępnego z hiszpańskiej Ponferradiny. Błyskawicznie wskoczył do wyjściowego składu – w mistrzowskim dla ekipy Adriana Siemieńca sezonie zagrał w aż 35 meczach, gromadząc na murawie ponad 3 tysiące minut. W następnej kampanii wyglądało to już gorzej, głównie ze względu na odniesioną w styczniu kontuzję. Defensor uszkodził wówczas więzadła poboczne, przez co był poza grą aż do maja.
Choć hiszpański obrońca wrócił już do zdrowia, to nie zagrał w trzech meczach tego sezonu ani minuty. W starciach z Termalicą i Novi Pazar był na ławce rezerwowych, a w spotkaniu z Widzewem Łódź nie znalazł się nawet w kadrze meczowej. Adrian Siemieniec na pomeczowej konferencji prasowej tajemniczo skomentował tę sytuację, podkreślając, że absencja Diegueza nie jest zależna od niego. — Odpowiem krótko. Po pierwsze wolałbym rozmawiać o piłkarzach, którzy są na boisku, a po drugie to nie zależy ode mnie, tylko od Adriana – mówił szkoleniowiec.
Teraz pojawiają się w tej sprawie nowe informacje. Użytkownik Pitero z serwisu “JB1920” zasugerował, że Adriana Diegueza w barwach Jagiellonii już nie zobaczymy. Kuba Seweryn dodał, że w najbliższym czasie kontrakt Hiszpana z Jagą zostanie rozwiązany.
Umowa Diegueza z Jagiellonią w teorii obowiązuje jeszcze przez rok, do końca czerwca 2026.
