ŁKS Łódź stracił bramkarza na początku hitu. Później padł gol
ŁKS Łódź od tego sezonu jest prowadzony przez Szymona Grabowskiego. Celem zespołu jest awans do Ekstraklasy, o czym świadczą m.in. bardzo dobre ruchy na rynku transferowym. Łodzianie rozpoczęli sezon od domowego zwycięstwa ze Zniczem Pruszków. W sobotę o 15.00 rozpoczęło się hitowe spotkanie Betclic 1. Ligi z Wisłą Kraków przy Reymonta.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla łodzian. Już w drugiej minucie meczu doszło do groźnego starcia bramkarza Aleksandra Bobka z Mateuszem Kuziemką. Golkiper nie był niestety w stanie kontynuować gry i po kilku minutach opatrywania go przez fizjoterapeutów, Szymon Grabowski musiał dokonać zmiany. W jego miejsce wszedł Łukasz Bomba. Uraz Bobka to złe wieści dla drużyny – 21-latek jest niezwykle utalentowany i jest jednym z ważniejszych punktów na boisku.
To nie był koniec problemów łodzian. Wisła rozgromiła rywali aż 5:0, a więcej o meczu przeczytasz TU.