Arka Gdynia zremisowała z Radomiakiem Radom
Pierwszą bramkę spotkania, już w 14. minucie, zdobył Dawid Abramowicz po precyzyjnym dośrodkowaniu Sebastiana Kerka z rzutu rożnego. Niemiecki pomocnik świetnie dokręcił piłkę na bliższy słupek – strzelcowi gola pozostało władować futbolówkę do siatki z bliskiej odległości. W następnych minutach obie drużyny wymieniały się posiadaniem piłki i kreowały sobie niezbyt groźne sytuacje bramkowe. Najbliżej wyrównania Radomiak był tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, gdy Capita dośrodkował z głębi pola do Tapsoby. Ten jednak nie sięgnął futbolówki.
Arka Gdynia krótko po rozpoczęciu drugiej połowy strzeliła drugiego gola – został on jednak anulowany przez VAR ze względu na ofsajd. Radomiak dostał kolejny sygnał ostrzegawczy, że musi natychmiastowo wziąć się do roboty. W 61. minucie goście doprowadzili do wyrównania po bramce Grzesika, któremu asystował Wolski. Choć obie drużyny miały jeszcze swoje mniejsze sytuacje bramkowe, to ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Tym samym Arka Gdynia zdobyła swój pierwszy punkt po powrocie do Ekstraklasy – w pierwszej kolejce przegrała bowiem 0:1 z Motorem Lublin. Radomiak Radom ma na koncie już cztery “oczka”, jako że w pierwszej serii gier sensacyjnie pokonał 5:1 Pogoń Szczecin. W następnej kolejce ekipa Joao Henriquesa zmierzy się przed własną publicznością z Rakowem Częstochowa. Arkowcy zagrają z kolei na wyjeździe z Legią Warszawa.