HomePiłka nożnaHugo Ekitike, czyli wzrost, ruchliwość i “arogancja”. Co Liverpool zyska za 95 mln euro?

Hugo Ekitike, czyli wzrost, ruchliwość i “arogancja”. Co Liverpool zyska za 95 mln euro?

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Hugo Ekitike stał się kolejnym wielomilionowym wzmocnieniem Liverpoolu, który zapłacił za niego Eintrachtowi Frankfurt aż 95 milionów euro. Choć Francuz skutecznie budował swoją markę w Niemczech, pojawia się fundamentalne pytanie – za co “The Reds” zapłacili taką kwotę i czy… nie przepłacili?

Hugo Ekitike

Kanał Sportowy

Liverpool znowu rozbił bank

W ostatnich latach Liverpool ukształtował się jako klub wybitnie ofensywny, skupiony przede wszystkim na szybkich kontratakach i skrzydłowych. Mohamed Salah, Luis Diaz i Cody Gakpo, a wcześniej chociażby Sadio Mane – to oni odpowiadali za kreowanie ataków, dzięki czemu gromadzili imponujące liczby i statystyki indywidualne.

Od dłuższego czasu na Anfield brakowało typowej dziewiątki. Nie było środkowego napastnika, którego głównym zadaniem było oczekiwanie na piłki od skrzydłowych i finalizowanie akcji. Teoretycznie taką rolę pełnił Roberto Firmino, ale Brazylijczyk nierzadko atakował ze skrzydeł lub z głębi pola. Nie był to zawodnik, który kurczowo trzymał się szesnastki rywala.

Hugo Ekitike jest właśnie takim zawodnikiem, dlatego zasadnym wydaje się pytanie – w jaki sposób zmieni się gra Liverpoolu, skoro Francuz zapewne niemal nieustannie będzie w polu karnym przeciwnika? Jak odbije się to na aktywności skrzydłowych? A przede wszystkim – czym Francuz zasłużył na to, aby wydać na niego 95 milionów euro?

Jeden krok w tył, dwa w przód

Pierwsze kroki Ekitike stawiał w lokalnym klubie Cormontreuil FC, z którego w 2013 roku trafił do akademii Stade de Reims. Mimo podwójnego obywatelstwa (ojciec Kameruńczyk i matka Francuzka), nowy napastnik Liverpoolu od początku deklarował grę dla Trójkolorowych. W młodzieżowych drużynach narodowych wystąpił 11 razy i strzelił pięć goli.

Pierwszy profesjonalny kontrakt z Reims podpisał w lipcu 2020 roku, a trzy miesiące później zadebiutował w seniorskim zespole. Po krótkim okresie wypożyczenia w duńskim Velje BK, sezon 2021/22 ponownie spędził we Francji. Wtedy zaczęło się robić o nim głośno – zakończył rozgrywki z 10 golami na koncie, co skutkowało ofertami z innych lig. Najpoważniej zainteresowane było Newcastle United, ale prezes Reims, Jean-Pierre Caillot deklarował, że “jest jeszcze kawałek wspólnej historii do napisania”.

O ile “Sroki” nie przekonały klubu do sprzedaży, ofertę z PSG trudno było odrzucić. Ekitike przeniósł się do Paryża na roczne wypożyczenie z obowiązkową opcją wykupu, która została aktywowana latem 2023 roku za 28,5 mln euro. Na Parc des Princes miał jednak pecha, bowiem trafił na okres panowania Neymara, Kyliana Mbappe i Leo Messiego, przez co z regularnością, zarówno meczową, jak i strzelecką nie było łatwo. Symptomatyczne było wykluczenie go ze składu na Ligę Mistrzów w sezonie 2023/24. Było wtedy wiadomo, że w PSG Ekitike nie zagrzeje miejsca na dłużej.

Kariera Francuza odżyła po przenosinach do Eintrachtu. W ciągu pierwszych 18 miesięcy strzelił 26 goli, a sezon 2024/25 zakończył z liczbą 15 trafień i ośmiu asyst. Pomógł klubowi z Frankfurtu w powrocie do Ligi Mistrzów i wyprzedzeniu Borussii Dortmund czy RB Lipsk.

Wysoki, ale ruchliwy i chętny do rozgrywania

Ekitike jest prawonożnym środkowym napastnikiem, a jego styl gry sprawia, że może grać w różnych systemach – jako jedyna dziewiątka, w parze z partnerem, ale także w bocznych strefach boiska. – Nie jest typem napastnika, który zawsze będzie czekał w polu karnym na dośrodkowanie, jest bardzo mobilny i bardzo trudny do krycia – oceniał Oscar Garcia, trener Ekitike ze Stade Reims.

Pomimo imponującego wzrostu (190 cm), odnajduje się zarówno w systemach opartych na kontratakach, jak i na posiadaniu piłki. Do tego cechuje się doskonałym przyspieszeniem i ruchliwością, nieustannym wbieganiem za plecy obrońców czy zrywami za linię defensywy rywala. W Niemczech mocno rozwinął się również pod kątem dryblingów (2,86 na mecz, 1,18 wejść z piłką w pole karne).

Wszechstronność Francuza uzupełnia aspekt rozgrywania, na czym Arne Slotowi z pewnością będzie mocno zależało. Często był chwalony za wysoce rozwiniętą kreatywność i angażowanie się w budowanie akcji, czego efektem było osiem asyst w ubiegłym sezonie. Co istotne, siedem z tych asyst przypadło różnym zawodnikom. Jego wskaźnik oczekiwanych asyst (xA) wynoszący 0,19 na 90 minut plasował go w czołowych 93 percentylach napastników, a do tego może pochwalić się 75% skutecznością podań i 64% skutecznością długich podań, często próbując ryzykownych prostopadłych zagrań.

Ekitike wykazuje instynkt typowego lisa pola karnego, wykorzystując drugie piłki i odbicia. Jednak jego statystyki wykończenia pokazują niedoszacowanie jego oczekiwanych goli (xG – 6,58 gola w Bundeslidze), co jest jednym z najgorszych wyników w pięciu czołowych ligach Europy. Jest to w dużej mierze przypisywane zbyt dużej liczbie strzałów z dystansu (średnio 15,50 metra).

Liverpool ugiął się pod naporem Eintrachtu

Pozyskanie Ekitike przez Liverpool za 95 milionów euro ma kilka przyczyn. Pierwsza to zdecydowanie wiek i potencjał – 23-latek jest postrzegany jako długoterminowe inwestycja ze znaczącym potencjałem do dalszego rozwoju i wieloma latami gry przed sobą. Dodatkowo, jego umowa z Eintrachtem była ważna do 2029 roku, bez opcji wykupu. Niemiecki klub miał silną kartę przetargową, aby wywindować cenę do możliwie najwyższego poziomu.

Nie bez znaczenia był również fakt, że o Francuza biło się kilka innych klubów. Znajdował się bowiem na liście życzeń Chelsea, Arsenalu, Newcastle United czy Manchesteru United. Ostra konkurencja przejawiała się w konkretach – “Sroki” wyłożyły za niego 79 milionów euro, a sam Liverpool początkowo oferował 80 milionów euro.

Władze Eintrachtu od dawna są opisywane jako znakomite pod względem negocjacji. Dodatkowym bodźcem był fakt, że prawo do 20% zysku ze sprzedaży miało PSG, ale i tak dla klubu z Frankfurtu przebitka jest imponująca – sprowadzała go za łącznie 20 milionów euro.

Opinia publiczna o Ekitike

Oscar Garcia, były trener Ekitike w Stade Reims, przedstawił go w następujący sposób: “Niektórzy trenerzy nie lubili go ze względu na jego profil, a czasem ze względu na jego charakter. Był trochę arogancki i zawsze chciał być porównywany z najlepszymi”. Z drugiej strony, po jego niekoniecznie udanym okresie w PSG, Garcia stwierdził, że “wiele się dzięki temu nauczył i jest teraz lepszym zawodnikiem”.

Zasłużył na ten transfer. Pokazuje to, że jesteśmy w stanie zaoferować zawodnikom wspaniałą perspektywę rozwoju. To duża historia dla niego i Eintrachtu Frankfurt, ponieważ przenosi się do jednej z najlepszych europejskich drużyn o największych ambicjach i możliwościach – podsumował transfer Markus Krosch, dyrektor sportowy niemieckiego klubu.

Ekitike to mieszanka posiadająca grację Neymara, ale także ruchy Mbappe, zwłaszcza jeśli chodzi o przyspieszenie. W tym chłopcu jest naprawdę dużo potencjału – stwierdził swego czasu Wesley Sneijder.

Ekitike wkomponuje się w Liverpool?

Transfer Hugo Ekitike zapewnia Arne Slotowi dynamiczną i wszechstronną opcję w ataku. Zgłoszone preferencje Holendra dotyczące dedykowanego “napastnika zdolnego do zdobywania bramek” idealnie pasują do profilu Ekitike, zwłaszcza jeśli chodzi o zdolności do kreowania i wykańczania szans.

Jego wszechstronność w grze na całej linii ataku i angażowanie się w budowanie akcji oferuje Slotowi znaczną elastyczność taktyczną, umożliwiając mu łączenie doświadczonych gwiazd z młodymi talentami. Wysoka intensywność pressingu Ekitike i jego wkład defensywny również sugerują, że dobrze wkomponuje się w energiczny, nowoczesny styl gry Liverpoolu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kamil Piątkowski na celowniku klubu z Serie A! Może spotkać kolegę z kadry!
Właściciel Pogoni komentuje doniesienia nt. trenera! Mocno
Tak Messi zareagował na swoje zawieszenie! Wszystko przez Mecz Gwiazd
Klub z 30-tysięcznego miasta debiutuje w Betclic 2. Lidze! Wielka piłka na Podhalu
Reprezentant Polski blisko transferu! Zostały ostatnie szczegóły!
Legia może stracić swojego lidera! Znany klub złożył ofertę!
Tottenham chce gracza Bayernu! To może być wielki powrót!
Dawid Szwarga pochwalił Radomiaka! “Jest w TOP3”
Andrea Pirlo wrócił na ławkę trenerską! Egzotyczny kierunek
Milan finalizuje transfer! Kibice długo na to czekali!