Klub MLS pożegnał 41-krotnego reprezentanta Polski. “Prawdziwy profesjonalista”

Mateusz Klich opuszcza Atlantę

— Zgodnie z zasadami MLS, klub może w dowolnym momencie sezonu regularnego umieścić zawodnika na liście zwolnień, po czym staje się on dostępny dla wszystkich innych klubów MLS – czytamy na stronie Atlanty United. Właśnie taki manewr został zastosowany w przypadku polskiego pomocnika. Mateusz Klich jest zatem dostępny do zakontraktowania za darmo.

Atlanta United opublikowała komunikat, w którym podziękowała byłemu reprezentantowi Polski za szesnaście występów w jej barwach. — Mateusz był prawdziwym profesjonalistą podczas swojego pobytu w klubie. Dziękujemy mu za jego wkład i życzymy wszystkiego najlepszego w przyszłych przedsięwzięciach – powiedział Chris Henderson, dyrektor sportowy klubu MLS.

Przed dołączeniem do Atlanty Mateusz Klich występował przez niemal dwa lata w D.C. United. Rozegrał aż 70 spotkań w ich zespole, dzięki czemu wyrobił sobie markę w MLS. Przedtem grał w Leeds United i Holandii. Karierę rozpoczął w Cracovii, z którą nawet był łączony w grudniu zeszłego roku. Mówiło się, że 35-latek może podpisać kontrakt z Pasami i tym samym wrócić do Ekstraklasy. Ostatecznie pozostał w Ameryce, zasilając szeregi właśnie Atlanty United.

Portal “Transfermarkt” wycenia aktualnie Mateusza Klicha na 600 tysięcy euro. Przypomnijmy, że mówimy o zawodniku, który zgromadził 41 występów w reprezentacji Polski. Zadebiutował w czerwcu 2011 roku za kadencji Franciszka Smudy. Ostatnie spotkanie z orzełkiem na piersi rozegrał we wrześniu 2022 roku (spotkanie z Holandią w Lidze Narodów).