Lech Poznań poznał potencjalnych rywali
Lech Poznań we wtorek 22 lipca rozegra swój pierwszy mecz z Breidablik. Mecz odbędzie się na stadionie przy ulicy Bułgarskiej, a w kolejną środę podopieczni Nielsa Frederiksena polecą na Islandię, żeby rozegrać rewanż. Wygrany tej rywalizacji zapewni już sobie miejsce co najmniej w Lidze Konferencji Europy.
Ambicje w stolicy Wielkopolski są jednak zdecydowanie wyższe. Lech już patrzy, z kim zmierzy się w przypadku pokonania Breidabliku. Jan Sikorski, który czuwa nad polskimi klubami w europejskich pucharach, podał listę potencjalnych rywali Kolejorza w III rundzie kwalifikacji LM.
Kolejorz wypatruje kolejnych przeciwników w LM
Jeśli poznaniacy wygrają z Islandczykami, mogą trafić na naprawdę znane marki. Możliwe są na przykład dwumecze z FC Kopenhagą, Crveną zvezdą czy Slovanem Bratysława. Przypomnijmy, że dwa ostatnie kluby brały udział w ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Poprzeczka będzie więc zawieszona naprawdę wysoko.
Jeszcze przed meczem z Breidablik Niels Frederiksen musi jednak podnieść morale zespołu po porażce z Cracovią w pierwszej kolejce nowego sezonu Ekstraklasy. Mistrz Polski uległ Pasom na własnym boisku aż 1:4. Oby tylko kompromitujący początek rozgrywek ligowych nie wpłynął na formę Lecha na arenie międzynarodowej.
