Manchester United szuka napastnika
Manchester United po nieudanym sezonie jak najszybciej chce wrócić na właściwe tory. Pomóc mu w tym mają dobre wzmocnienia. Do ekipy Czerwonych Diabłów dołączył już Brazylijczyk z Wolverhampton Matheus Cunha. Blisko przenosin na Old Trafford ma być też Bryan Mbeumo z Brentford.
Na tym jednak nie koniec potencjalnych transferów. Fabrizio Romano podaje, że klub chce tego lata zatrudnić nowego napastnika. Nie da się ukryć, że ani Rasmus Hojlund, ani Joshua Zirkzee nie prezentują jakości, na jaką liczą kibice Manchesteru United. Szefowie drużyny o tym wiedzą i pragną sprowadzić do zespołu snajpera z prawdziwego zdarzenia.
Gyokeres, Sesko, a może Jackson?
Na razie nie wiadomo, który z piłkarzy jest najbliżej dołączenia do ekipy Rubena Amorima. W grze są jednak ciekawe nazwiska, które zna każdy fan futbolu. Mowa tu przede wszystkim o Victorze Gyokeresu z portugalskiego Sportingu czy Benjaminie Sesko z RB Lipsk. Ponoć Czerwone Diabły rozważają też ściągnięcie na Old Trafford Nicolasa Jacksona z Chelsea. Niewykluczone, że któryś z nich niebawem dołączy do zespołu z Manchesteru.
Wiadomo, że nowym graczem Manchesteru nie zostanie Hugo Ekitike. Francuski napastnik Eintrachtu Frankfurt najprawdopodobniej zasili szeregi ligowego rywala, Liverpoolu. Mistrz Anglii ma wydać na 23-latka aż 90 milionów euro! To kolejny pokaz siły The Reds na rynku transferowym.