Jan Urban na stadionie w Zabrzu
Jan Urban został ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski na kilka dni przed rozpoczęciem nowego sezonu Ekstraklasy. Trener musiał więc od razu wziąć się do pracy i ruszyć w teren. W dotychczasowych meczach pierwszej kolejki można go było zobaczyć m.in. na stadionie Widzewa Łódź. W niedzielę zjawił się natomiast na arenie Górnika Zabrze. Jego były klub grał wówczas z Lechią Gdańsk.
Urban mógł liczyć na ciepłe przyjęcie fanów. Kibice pozdrowili go z Torcidy. Jak podaje dziennikarka Kanału Sportowego Karolina Jaskulska, życzyli mu też powodzenia w nowej roli.
Selekcjoner szuka nowych twarzy
Miłe słowa na pewno się przydadzą, bo przed nowym sternikiem kadry duże wyzwanie. Już 4 września Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Holandią. Trzy dni później podejmą Finlandie. Polacy zmierzą się z dwoma najtrudniejszymi przeciwnikami w grupie. Słabe wyniki mogą na dobre pokrzyżować plany polskiej drużyny dotyczące awansu na przyszłoroczne mistrzostwa świata.
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski zapowiada, że może zaskoczyć powołaniami. Być może zaprosi do kadry kogoś, kto wpadł mu w oko podczas pierwszej kolejki ligowej. W Zabrzu nieźle prezentował się choćby 23-letni Kamil Lukoszek, który zdobył bramkę przeciwko Lechii. Niektórzy wymieniają również Filipa Rózgę czy Dominika Sarapatę – młodych, lecz niezwykle utalentowanych zawodników, którzy już rozwijają swoją karierę za granicą. Pierwszy występuje w Sturmie Graz, drugi reprezentuje Kopenhagę.