Liverpool nie ściągnie Alexandra Isaka
Liverpool w niezwykle imponujący sposób rozpoczął letnie okienko transferowe. Na niecały miesiąc przed startem ligi mistrz Anglii zakontraktował już pięciu zawodników. Są to Florian Wirtz, Milos Kerkez, Jeremie Frimpong, Armin Pecsi oraz Freddie Woodman. Nowy w klubie jest też Giorgi Mamardaszwili, który wrócił z wypożyczenia do Valencii.
Wzmocnienia nie powinny się jednak skończyć na tych nazwiskach. Z Liverpoolem są łączeni kolejni zawodnicy. Nie jest tajemnicą, że na Anfield trwają prace, aby jeszcze w letnim okienku transferowym ściągnąć napastnika. W mediach pojawiają się kandydatury Hugo Ekitike czy Viktora Gyokeresa, ale mistrz Anglii celował przede wszystkim w Alexandra Isaka.
Newcastle United nie chce sprzedać Szweda
Ten transfer może jednak nie dojść do skutku. Nicolo Schira podaje, że Newcastle United jest nieugięte i nie chce puścić swojego zawodnika. Odrzuciło nawet ofertę The Reds opiewającą na 100 milionów euro. Jeśli Sroki przyjęłyby tę propozycję, szwedzki napastnik stałby się najdrożej sprzedanym graczem w historii ekipy z St James’ Park. Obecnie ten tytuł nosi Elliot Anderson, którego przed rokiem Nottingham Forest kupiło za nieco ponad 41 milionów euro.
Nowy sezon Premier League ruszy już 15 sierpnia. Wtedy Liverpool zmierzy się na własnym boisku z Bournemouth. Newcastle natomiast zagra dzień później na wyjeździe z Aston Villą.