HomePiłka nożnaPewna wygrana Arsenalu. Grał Jakub Moder

Pewna wygrana Arsenalu. Grał Jakub Moder

Źródło: Własne

Aktualizacja:

W ostatnim sobotnim spotkaniu 32. kolejki Premier League Brighton z Jakubem Moderem w składzie podejmował Arsenal. Lepsi okazali się Kanonierzy, którzy po golach Saki i Havetrza wygrali 2:0.

Bukayo Saka

PA Images / Alamy

Arsenal ponownie liderem

Mecz na Amex Stadium miał jednego, wyraźnego faworyta. I faktycznie, pierwsza połowa wyglądała bez większych zaskoczeń, pod dyktando drużyny Mikela Artety. Od początku zespół z Londynu narzucił swój styl gry, świetnie wychodząc spod pressingu przeciwnika i stwarzając sobie sporo, dogodnych okazji do objęcia prowadzenia. Pierwsza bramka padła po rzucie karnym w 33. minucie, który pewnie wykorzystał najlepszy strzelec Arsenalu – Bukayo Saka.

Goście w drugiej połowie umiejętnie kontrolowali wydarzenia boiskowe. Dobrze spisująca się ofensywa londyńczyków siała spustoszenie w szeregach gospodarzy przy wyprowadzanych kontrach. I tak w 62. minucie wynik po asyście Jorghino podwyższył Kai Havertz, a w końcówce po błędzie indywidualnym Grossa piłkę do siatki wpakował Leandro Trossard

Powracającego po ciężkiej kontuzji Polaka mogliśmy dziś obserwować przez 63 minuty. Jednak były gracz Lecha nie będzie mógł z pewnością zaliczyć tego meczu do udanych. Z kolei z perspektywy ławki rezerwowych, swoich kolegów obserwował inny reprezentant Polski – Jakub Kiwior.

Brighton – Arsenal 0:3 (0-1)

Bukayo Saka 33′, Kai Havetrz 62′, Leandro Trossard 86′

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

McLaren z podziękowaniami dla Mercedesa. “Powstrzymali ich”
Norris podsumował sezon! Wspomniał o Verstappenie
Verstappen lekceważąco o rywalach! Wspomniał o innych drużynach
Gutowski: Dlaczego Verstappen nie dołączył do najlepszych kierowców w historii…
Piotr Żyła wyznaje. “A co miałbym pić piwo?”
Małysz podsumował inaugurację sezonu. Gorzkie słowa
Thurnbichler ogłosił kadrę na PŚ w Ruce. Jest jedna zmiana
PZPN reaguje na ustawę MSiT ws. parytetów płci w zarządach. Będą dyskusje
Ewa Pajor z przełamaniem. Po raz 10 w lidze cieszyła się z gola
PŚ w Lillehammer: Hoerl wygrywa, Polacy daleko w tyle