Dustin Poirier chwali Roberta Ruchałę
Dustin Poirier jest jednym z zawodników, którego zobaczymy na gali UFC 318, która odbędzie się 19 lipca (sobota). Doświadczony zawodnik zmierzy się z Maxem Hollowayem po raz trzeci. Poprzednie dwa starcia obu panów zakończyły się zwycięstwem Poiriera. Już wiadomo, że po tym pojedynku 36-latek zakończy karierę.
W przygotowaniach do walki wieczoru Amerykaninowi pomaga Robert Ruchała, który podpisał kontrakt z organizacją prowadzoną przez Danę White’a w czerwcu. Były mistrz KSW w wadze piórkowej dołączył też do American Top Team. W rozmowie z „Polsatem Sport” Poirier podzielił się swoimi wrażeniami po treningach z Polakiem.
– Myślę, że może być mistrzem świata. Jak tylko zacząłem z nim trenować, poprosiliśmy go, żeby został i pomógł w przygotowaniach. Mimo, że miał już zaplanowany powrót do Polski, został na cały obóz i pomagał mi. Jest świetnym strikerem, ma świetną kondycję. Napsuje krwi wielu zawodnikom UFC. Widziałem, że ma zaplanowaną walkę na gali UFC w Paryżu. Na pewno będę oglądał. Jestem jego wielkim fanem. Jest świetnym człowiekiem, cieszę się, że jest tutaj – zdradził „Diamond”.
Ruchała zadebiutuje w UFC na wrześniowej gali w Paryżu. Jego rywalem będzie William Gomis (14-3-0). Polak ocenił swojego rywala w rozmowie z Kanałem Sportowym. Nowym zawodnikiem UFC jest też Jakub Wikłacz, który wciąż czeka na pierwszego przeciwnika.
