Gigant coraz bliżej kolejnego transferu. Złe wieści dla reprezentanta Polski!

Arsenal wzmacnia defensywę

Arsenal zakończył miniony sezon na drugim miejscu w tabeli Premier League. Podopieczni Mikela Artety dotarli też do półfinału Ligi Mistrzów. W letnim okienku transferowym do Kanonierów trafił Kepa, Christian Norgaard oraz Martin Zubimendi. Od kilku tygodni mówi się, że ekipa z Londynu prowadzi rozmowy w sprawie transferu Cristhiana Mosquery. Hiszpan jest środkowym obrońcą Valencii.

Angielski dziennikarz Henry Winter zdradził, że do końca tygodnia wicemistrzowie Anglii ogłoszą transfer stopera. Oznacza to, że Arsenal porozumiał się z klubem LaLiga, jeśli chodzi o kwotę transferu. Wcześniej ustalone zostały warunki kontraktu. Na razie nie wiadomo jednak, ile zapłaci gigant Premier League.

Jedno jest pewne – przyjście Mosquery to zła informacja dla Jakuba Kiwiora. Reprezentant Polski był rezerwowym Arsenalu przez większość sezonu 2024/25. Dostał szansę od Mikela Artety dopiero po tym, jak kontuzji nabawił się Gabriel Magalhaes. Polak wystąpił m.in. w meczach fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Wkrótce będzie musiał dzielić swój czas gry z kolejnym piłkarzem. Nie jest też wykluczone, że defensor Valencii trafia na Emirates Stadium po to, by zastąpić 25-latka. Wciąż pojawiają się bowiem spekulacje łączące Kiwiora z transferem do jednego z czołowych klubów Serie A. Co więcej, Winter twierdzi, że stoper znajduje się obecnie na liście transferowej.

Transferowe plany Kanonierów nie kończą się na Mosquerze. Do końca tygodnia klub ma też podpisać kontrakt z Nonim Madueke z Chelsea. Trwają też prace nad transferem Viktora Gyokeresa ze Sportingu.