Iga Świątek walczy o pierwszy triumf w sezonie
Iga Świątek pokazuje, że korty trawiaste nie są jej straszne. Tuż przed rozpoczęciem Wimbledonu Polce udało się awansować do finału turnieju w Bad Homburg. Nikt nie mógł jednak spodziewać się tego, że czwarta rakieta świata powtórzy swój wyczyn na londyńskich kortach.
W najnowszej edycji Wimbledonu polska tenisistka straciła tylko jednego seta. Miało to miejsce w meczu pierwszej rundy z Catherine McNally. Wobec swoich kolejnych przeciwniczek raszynianka była bezlitosna. Z łatwością pokonała m.in. Danielle Collins i Ludmiłę Samsonową. Z kolei w półfinale nie dała większych szans Belindzie Bencić. Wygrała mecz 6:2, 6:0. Stała się tym samym trzecią Polką, która zagra w wielkim finale Wimbledonu.
Tam czeka już na nią Amanda Anisimowa (12. WTA). Na papierze faworytką starcia jest Iga Świątek, lecz zawodniczki reprezentującej Stany Zjednoczone nie należy skreślać. W półfinale pokonała ona bowiem Arynę Sabalenkę. Sam Awans do finału turnieju wielkoszlemowego należy uznać za największy sukces w karierze 23-latki, która wygrała dotychczas jeden turniej rangi WTA 1000. Co ciekawe, Anisimowa i Świątek zagrają ze sobą po raz pierwszy.
Finał Wimbledonu kobiet rozpocznie się 12 lipca (sobota) o godzinie 21:00. Spotkanie będzie można obejrzeć na kanałach Polsat, Polsat Sport 1 oraz Polsat Sport Premium 1. Transmisja będzie dostępna także na platformie Polsat Box Go.
