Raubo krytykuje Adamka
Legendarny Tomasz „Góral” Adamek ma za sobą udany powrót do sportów walki. 47-letni pięściarz w lutym pokonał Mameda Chalidowa podczas gali XTB KSW Epic. Były mistrz organizacji KSW nie był w stanie wyjść do czwartej rundy, gdyż doznał kontuzji ręki.
Zbliża się teraz debiut Adamka we freak fightach, a jego rywalem będzie doskonale znany w internecie – Patryk „Bandura” Bandurski, który ma za sobą dwa zwycięstwa w formule bokserskiej – z Alanem „Alanikiem” Kwiecińskim oraz Piotrem „Szelim” Szeligą. Obie walki wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów.
– Czy były mistrz świata powinien to zrobić z takim przeciwnikiem? Uważam, że nie. To jest poniżej pasa bić się z Youtuberem, księgowym, finansistą, czy innym kucharzem lub pomocnikiem kucharza. Czyli z kimś, kogo poziom sportowy zupełnie nie przystaje do tego, co wielki mistrz zrobił w sporcie – wskazuje Zbigniew Raubo.
– Broniłby się jedynie w jakiejś pokazówce lub walce charytatywnej. Tylko co z tego, że ja się tu produkuję, jak mniej więcej podejrzewam, co powie lub choćby pomyśli sobie Tomasz – twierdzi. – Najwyżej Tomek powie, że coś tam sobie wcześniej chlapnąłem, że tak mielę jęzorem – podsumował.
