Lech Poznań chce transferu skrzydłowego
Mowa o Francku Surdezie, który według informacji Piotra Koźmińskiego znalazł się w orbicie zainteresowań ekipy Nielsa Frederiksena. Mierzący 1,88 metra 23-latek jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem, który może występować na obu flankach ataku, jak i w centrum ofensywy. Od stycznia zeszłego roku jest zawodnikiem belgijskiego KAA Gent, który zapłacił za niego 1,3 miliona euro. W barwach tego klubu Surdez rozegrał 44 spotkania, w których strzelił trzy gole i zanotował siedem asyst.
Choć zaczął poprzednią kampanię jako zawodnik wyjściowego składu – i zaliczał nawet bardzo dobre statystyki – to z czasem wyraźnie przygasł. Najpierw stał się rezerwowym, a później już w ogóle nie wchodził na murawę. W tym roku ani razu nie wyszedł w pierwszym składzie Gent. W związku z tym znalazł się na liście transferowej i ma opuścić drużynę.
Zainteresowany jest oczywiście nie tylko Lech Poznań. 23-latek ma na stole wiele ofert. Może wrócić do ojczyzny, pozostać w Belgii, lub dołączyć do jednego z niemieckich klubów. Wobec takiej konkurencji trudno może być Kolejorzowi przekonać Surdeza akurat do swojego projektu, choć nie można wykluczać takiego scenariusza. Portal „Transfermarkt” wycenia wszechstronnego skrzydłowego na 2 miliony euro. Jego kontrakt z Gent obowiązuje jeszcze przez dwa lata, do końca czerwca 2027 roku.
