Guardiola zabrał głos po sensacyjnej porażce. Oto wnioski

Guardiola: Czas odświeżyć umysł

Manchester City sensacyjnie przegrał 3:4 w pierwszym swoim meczu fazy pucharowej KMŚ. Saudyjskie Al-Hilal, prowadzone przez Simone Inzaghiego, napsuło krwi drugiemu już gigantowi na tym turnieju – wcześniej zremisowali bowiem z Realem Madryt. Pep Guardiola podsumowując występ swojego zespołu na tym turnieju zwrócił uwagę na pozytywne rzeczy, takie jak nawiązanie bliższych relacji między piłkarzami a trenerami. Zaznaczył również, że drużyna dobrze pracowała na sesjach treningowych i w kreacji podczas meczów.

— Zauważyłem u nas wiele pozytywnych aspektów, których nie widziałem w przeszłości. Zwłaszcza jeśli mowa o relacjach między zawodnikami a sztabem trenerskim. Czułem, że jesteśmy zadowoleni z pobytu w Stanach Zjednoczonych, że treningi były naprawdę dobre. Poziom jest tu jednak tak wysoki… – mówił szkoleniowiec.

— Pozwalaliśmy Al-Hilal na kreowanie sobie okazji w fazach przejściowych, ale sami mieliśmy wiele sytuacji bramkowych i ogólnie rzecz biorąc graliśmy dobrze. Szkoda tego wyniku. Wyglądaliśmy dobrze i nie mogę nie podziękować drużynie za to jak się przygotowywała, dali z siebie wszystko. Teraz wracamy do domu, czas odpocząć, odświeżyć umysł i wrócić w przyszłym sezonie – kontynuował Pep Guardiola.

Al-Hilal w ćwierćfinale Klubowych Mistrzostw Świata zmierzy się z brazylijskim Fluminense, które wcześniej wyeliminowało Inter Mediolan. Wygrany tego starcia w półfinale zagra ze zwycięzcą meczu Palmeiras – Chelsea.