Ewa Pajor o rozpoczynającym się Euro. “Mam nadzieję, że to wykorzystamy”
Ewa Pajor już za kilka dni wyprowadzi reprezentację Polski kobiet jako kapitan na pierwszy w historii mecz na mistrzostwach Europy. Polki 4 lipca zagrają z Niemkami i będzie to ważny dzień dla polskiej piłki kobiecej. Nasze piłkarki jeszcze nigdy nie grały na wielkim turnieju. Selekcjonerka Nina Patalon mówiła nam jakiś czas temu, że towarzyszy jej ekscytacja. Teraz Ewa Pajor w rozmowie z Kanałem Sportowym również opowiedziała o swoich emocjach przed turniejem.
– To jest bardzo ważny moment dla polskiej piłki kobiet. Chcemy to wykorzystać. Zależy nam na rozwoju polskiej piłki, żeby coraz więcej dziewczynek grało w piłkę. Zawsze dostawałam takie pytania przez 10 lat, co musi się stać, aby piłka nożna kobiet była popularna, to zawsze powtarzałam, że sukces będzie tym momentem. A awans na mistrzostwa Europy to sukces i mam nadzieję, że to wykorzystamy – powiedziała nasza najlepsza piłkarka w rozmowie z Adamem Kotleszką.
– Chciałabym, żeby w Polsce piłka nożna była na wysokim poziomie. Niezależnie czy męska czy kobieca – dodała.
A co było dla Ewy Pajor największą trudnością na początku kariery? – Zaczynałam grać w piłkę jako jedyna dziewczynka grając z chłopakami. Robiłam to, ale nie wiedziałam, czy będę mogła tego robić dalej. Piłka nożna kobiet nie była popularna. I to była taka przeszkoda – wyjawiła.
Cała rozmowa Adama Kotleszki z Ewą Pajor do obejrzenia na Kanale Sportowym: