HomePiłka nożnaPierwszy puchar Piszczka jako trenera. Duży sukces

Pierwszy puchar Piszczka jako trenera. Duży sukces

Źródło: goczaly.pl

Aktualizacja:

LKS Goczałkowice-Zdrój prowadzone przez grającego trenera Łukasza Piszczka zwyciężyło w Pucharze Polski na szczeblu Podokręgu Tychy. W finale pokonali 3:1 Pniówek Pawłowice Śląskie.

Piszczek

Krzysztof Porebski / PressFocus

Historyczne zwycięstwo

To nie tylko pierwszy puchar w trenerskiej karierze Łukasza Piszczka, ale również pierwsze, historyczne trofeum dla LKS Goczałkowice-Zdrój. Po wygranym 3:1 finale o puchar podokręgu Tychy “Goczały” zakwalifikowały się do I rundy Poltent Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej, więc to kolejna szansa przed drużyną Piszczka na puchar.

LKS-Goczałkowice Zdrój w tym sezonie 3 ligi zajmują ósmą lokatę – nie mają już praktycznie szans ani na awans, ani na spadek, więc największe emocje budziły mecze pucharowe, szczególnie, że w historii klubu jeszcze nie zdarzyło się tych rozgrywek wygrać.

Tuż po meczu w naszym sztabie szkoleniowym zażartowałem, że to moje pierwsze trenerskie trofeum do gabloty. Zwycięstwo zawsze sprawia radość. W dodatku w historii naszego klubu jest to pierwsze takie osiągnięcie. Cieszymy się wszyscy, bo dla chłopaków też to jest ważne. Przekonali się, że finały są po to, żeby je wygrywać – powiedział Piszczek w rozmowie ze Śląskim Związkiem Piłki Nożnej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Verstappen idzie po najlepszych w historii! Dominacja Holendra nadal trwa
Lechia Gdańsk zawiesiła trenera. Kto po Szymonie Grabowskim?
Fantastyczny nokaut na FEN 57! Wawrzyniec Bartnik z mistrzowskim pasem [WIDEO]
Jan Ciepłowski wciąż niepokonany! Kontrowersje po walce na FEN 57
Sensacja na FEN! Ogromne zamieszanie, sędzia musiał korzystać z VAR [WIDEO]
Polak brutalnie pobity. Aż smutno było patrzeć! [WIDEO]
Totalne szaleństwo! Tak wyglądają plany Arabii Saudyjskiej na mundial 2034!
Najciekawsza liga może zrobić się jeszcze ciekawsza. Ostatni dzwonek
McGregor skomentował wyrok sądu! Podejmie jasne kroki
Norris: Pokazałem, że mogę być mistrzem świata!