Arsenal blisko przedłużenia kontraktu z wychowankiem
Arsenal w osobie Mylesa Lewisa-Skelliego ma prawdziwy diament. 18-latek dopiero w minionym sezonie zadebiutował w pierwszej drużynie Kanonierów. Jako wychowanek w przeszłości występował tylko w zespołach młodzieżowych. W seniorach pokazał się jednak na tyle z dobrej strony, że Mikel Arteta coraz odważniej zaczął na niego stawiać. Pod koniec sezonu trudno było wyobrazić sobie zestawienie obrony The Gunners przez Lewisa-Skelliego.
W sumie lewy defensor rozegrał 39 spotkań dla Arsenalu w poprzednim sezonie. Zdobył jedną bramkę i zanotował dwie asysty. Był jednym z największych objawień nie tylko w Premier League, ale również w całej europejskiej piłce. 18-latek został nawet nominowany do nagrody Golden Boy.
Dobra forma w Arsenalu pozwoliła Lewisowi-Skelliemu zadebiutować również w reprezentacji Anglii. Do tej pory obrońca zanotował trzy występy w kadrze Synów Albionu. Strzelił jednego gola. Postęp, jaki wykonał przez ostatni rok, sprawił, że szefowie The Gunners bez wahania zaoferowali mu przedłużenie obecnej umowy. Fabrizio Romano informuje, że wsystkie dokumenty są już gotowe. Wygląda na to, że Mikel Arteta będzie miał utalentowanego zawodnika na dłużej w swojej drużynie.
