Kozłowski budzi zainteresowanie w Turcji
Kacper Kozłowski ma za sobą udany sezon w tureckiej ekstraklasie, dzięki któremu umocnił swoją pozycję na rynku transferowym. Jeszcze zaledwie rok temu dołączył do Gazientep FK z Brighton za zaledwie 200 tysięcy euro, a teraz może być bohaterem znacznie droższego transferu. Znalazł się bowiem na liście życzeń Kocaelisporu, tureckiego beniaminka, który szuka potężnych wzmocnień.
— Dowiedzieliśmy się, że dyrektor techniczny Kocaelisporu, Selcuk Inan, chce ponownie pracować z młodym Polakiem. Uważa, że może odegrać ważną rolę w jego dalszym rozwoju. “Wierzę w jego potencjał” – miał powiedzieć, przedstawiając zarządowi raport w celu sfinalizowania transferu – czytamy w serwisie Olayamedya.
— Ze względu na dwuletni jeszcze kontrakt Kozłowskiego, oczekuje się, że Gazientep FK zażąda wysokiej kwoty transferu. Ostateczna decyzja w sprawie transakcji zostanie podjęta na podstawie oceny dokonanej przez sztab trenerski i kierownictwo klubu – kontynuuje źródło.
W ostatniej kampanii Kacper Kozłowski zagrał w 29 meczach, w których strzelił cztery gole i zanotował pięć asyst. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 4,2 miliona euro. Aktualnie 21-latek bierze udział w młodzieżowych Mistrzostwach Europy, z których już zresztą Polacy odpadli. Biało-Czerwonym pozostało tylko dograć mecz “o honor” z Francuzami. We wcześniejszych starciach zarówno z Gruzją jak i Portugalią, Kozłowski wychodził w pierwszym składzie na pozycji prawego skrzydłowego.