Maciej Rybus już się nawet nie łudzi. To koniec

Maciej Rybus zakończył profesjonalną karierę?

Kontrakt byłego reprezentanta Polski z Rubinem Kazań wygasł w lipcu zeszłego roku. Początkowo Maciej Rybus nastawiał się na kontynuowanie profesjonalnej kariery. Oczekiwał na propozycje i te – zdaniem jego agenta – rzeczywiście przybywały. Nie satysfakcjonowały one jednak zawodnika, który oczekiwał czegoś lepszego. Teraz już można powiedzieć że się przeliczył, bo od zimowego okna transferowego nie dostał żadnej propozycji.

— Zakończenie kariery? Prawdopodobnie tak się stanie, ale decyzja należy do Macieja. Nie będę mówił za niego. Być może będzie próbował znaleźć nowy zespół latem. W ostatnich dniach nie było żadnych ofert, ale zimą były propozycje, które nie odpowiadały piłkarzowi. Rybus świetnie się bawi w FC10 – mówił w lutym Roman Oreszczuk, agent Rybusa.

35-latek, który od października zeszłego roku gra w rosyjskiej Medialidze zrzeszającej różne popularne postacie w tym celebrytów, otwarcie już mówi o zakończeniu kariery. — Rozważę propozycję, jeśli ktoś się do mnie zgłosi. Szczerze jednak mówiąc – nie myślę już o powrocie do profesjonalnego futbolu. Wszystkie moje plany dotyczą gry dla FC 10 w lidze medialnej. Można więc chyba powiedzieć, że zakończyłem profesjonalną karierę. Nie mam żadnych ofert – wyznał teraz Rybus.

Defensor najprawdopodobniej zakończy zatem karierę, mając na koncie 218 meczów w rosyjskiej Premier Lidze. W reprezentacji Polski dobił do 66 występów, debiutując w listopadzie 2009 roku za kadencji Franciszka Smudy. W biało-czerwonych barwach strzelił dwa gole i zanotował czternaście asyst. Ostatni mecz dla kadry zagrał w listopadzie 2021 roku przeciwko Andorze.