Cezary Kulesza nie postawi na Jana Urbana
Czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski skończyło się dymisją Michała Probierza. Sensacyjna porażka z Finlandią i wojna z Robertem Lewandowskim wytworzyła na tyle ciężką atmosferę wokół kadry, że 52-latek musiał zrezygnować. Tym samym rozpoczął się proces poszukiwania jego następcy, któremu zaufa Cezary Kulesza.
Dziennikarze serwisu Gol24.pl informują, że jedną kandydaturę można już praktycznie wykreślić z wyścigu. I to od razu tego, który zdaniem wielu był faworytem do zastąpienia Michała Probierza. Mowa o Janie Urbanie. Cezary Kulesza ma wychodzić z założenia, że były trener Górnika Zabrze jest “za miękki” na przewodzenie reprezentacją. Jest to opinia zupełnie przeciwna do tej, którą wygłaszali eksperci. Marek Jóźwiak podczas programu Kanału Sportowego otwarcie optował za zaufaniem Urbanowi.
— Nie jestem zdziwiony, że słyszę nazwisko Jana Urbana w kontekście reprezentacji. Tak właściwie to w tej chwili jest jeden logiczny wybór. Pracowałem z Jankiem Urbanem w Legii Warszawa i z czasem dochodzę do wniosku, że to odpowiedni czas, by aspirował na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. Odpowiedni wiek, bardzo dobry piłkarz, z sukcesami. Nie trzeba wówczas budować autorytet kłócąc się z piłkarzami, bo ma się argumenty w postaci własnego doświadczenia trenerskiego i przeszłości piłkarskiej. Tak można zaskarbić sobie szatnię – mówił były reprezentant Polski.
Sam Jan Urban potwierdził w niedzielę podczas meczu charytatywnego dla Ryszarda Stańka, że nie otrzymał żadnego telefonu od PZPN. Kto zatem ma szansę objąć kadrę? Cezary Kulesza miał odbyć już rozmowy z Jerzym Brzęczkiem i Nenadem Bjelicą. W najbliższym czasie dojdą do tej listy z pewnością koleni szkoleniowcy.