Piotr Zieliński narzeka na uraz
Piotr Zieliński może mówić o sporym pechu. Pod koniec swojego pierwszego sezonu w Interze Mediolan Polak nabawił się kontuzji łydki, która wyłączyła go z gry na miesiąc. “Zielu” nie mógł zatem pomóc swoim kolegom w kluczowych meczach.
Jakby tego było mało, reprezentacja Polski musiała radzić sobie bez niego podczas czerwcowego zgrupowania. Choć pomocnik Interu Mediolan znalazł się w kadrze meczowej na sparing z Mołdawią, szybko stało się jasne, że 31-latek nie zagra z Finlandią ze względu na kolejne problemy z łydką. Zieliński nie zaliczył więc debiutu w roli pełnoprawnego kapitana “Biało-Czerwonych”.
Jak się okazuje, uraz doskwiera pomocnikowi nawet po powrocie ze zgrupowania. Włoski portal inter-news.it donosi, że na razie nie wiadomo jeszcze, czy “Zielu” będzie w stanie zagrać z Monterrey w pierwszym meczu Klubowych Mistrzostw Świata. W najbliższych dniach Polak ma być pod obserwacją sztabu medycznego wicemistrzów Włoch.
Podczas prestiżowego turnieju organizowanego w Stanach Zjednoczonych “Nerazzurri” zmierzą się z meksykańskim Monterrey (18.06), japońską Urawą Red Diamonds (21.06) i argentyńskim River Plate (26.06). Wszystko wskazuje na to, że Cristian Chivu będzie mógł liczyć na Nicolę Zalewskiego. Piłkarz wypożyczony z Romy znalazł się w kadrze na Klubowe Mistrzostwa Świata. Może to oznaczać, że wkrótce Inter skorzysta z opcji wykupu 23-latka.