Zbigniew Boniek przewidział dymisję Michała Probierza
Zbigniew Boniek znany jest ze swojej wyjątkowej piłkarskiej intuicji. Gdy pełnił funkcję prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, powierzył stery reprezentacji Polski Adamowi Nawałce, który poprowadził kadrę do świetnych, być może najlepszych w XXI wieku wyników na arenie międzynarodowej. Zmysł futbolowy nie zawiódł go też w obecnej sytuacji drużyny narodowej.
Były prezes PZPN, goszcząc u Mateusza Borka na “Kanale Sportowym”, przyznał, że przewidział, że Michał Probierz pożegna się z reprezentacją Polski.
“Wiedziałem, że to się tak skończy”
– Wieczorem zadzwoniło do mnie 20 różnych redakcji. Wszyscy chcieli, żebym skomentował jakoś obecną sytuację. Ja jednak od rana byłem nieczynny z jednej prostej przyczyny – bo wiedziałem, że to się tak skończy. Nie było innego wyjścia. Jak się przekroczy pewne granice, to muszą być jakieś decyzje – przyznał Zbigniew Boniek.
– Mieliśmy totalny bałagan organizacyjny, informacyjny i sportowy. Było wiadomo, że to jest tylko kwestia czasu. Kwestia kilku godzin – dodał stanowczo.
Przypomnijmy, że Michał Probierz w czwartkowy poranek wydał oświadczenie, w którym zrezygnował z prowadzenia reprezentacji i podał się do dymisji. Na razie jednak nie wiadomo, kto go zastąpi. Cezary Kulesza przyznał, że nowy selekcjoner “musi znać reprezentację”. W grze są ponoć tacy trenerzy jak Jan Urban, Adam Nawałka, Jerzy Brzęczek czy Jacek Magiera.
Cała rozmowa do obejrzenia poniżej.