Kulesza: Polak nowym selekcjonerem? Bardzo możliwe
Czwartkowym rankiem media obiegła informacja o rezygnacji Michała Probierza z dalszego prowadzenia reprezentacji Polski. Selekcjoner podał się do dymisji mając na względzie ostatnie wydarzenia wokół kadry. Prowadził Biało-Czerwonych od września 2023 roku, awansując na zeszłoroczne mistrzostwa Europy. W 21 meczach w reprezentacji zaliczył bilans dziesięciu wygranych, czterech remisów i siedmiu porażek.
Cezary Kulesza wyznał, że Michał Probirz ogłosił mu swoją decyzję środowym wieczorem, po spokojnym przeanalizowaniu wszystkiego. Prezes PZPN dodał, że nowy selekcjoner musi być kimś, kto zna tę kadrę. Bardzo zatem prawdopodobne, że wybierze Polaka.
— Michał Probierz zadzwonił do mnie w środę wieczorem, że wszystko na spokojnie przemyślał i najlepsza będzie rezygnacja. Zamykamy ten etap. Rozpoczynamy poszukiwania nowego selekcjonera. Polak? Nie przesądzam, ale bardzo możliwe. To musi być ktoś, kto zna tę reprezentację – stwierdził Cezary Kulesza dla Meczyków.
Faworytem prasy jeśli mowa o następcy Michała Probierza zdecydowanie jest Jan Urban. Wpasowałby się on w profil którego szuka Cezary Kulesza. Mówimy przecież o byłym reprezentancie Polski, który zaliczył w kadrze narodowej aż 57 występów. To doświadczony trener, który miał również okazję przez niespełna rok być asystentem Leo Beenhakkera w kadrze Biało-Czerwonych. Trudno byłoby uwierzyć, że Cezary Kulesza nie bierze 63-latka pod uwagę. Pozostało teraz tylko czekać na ostateczną decyzję prezesa PZPN.
Następne zgrupowanie reprezentacji Polski odbędzie się we wrześniu. Zagramy wówczas w ramach kwalifikacji do mundialu na wyjeździe z Holandią oraz przed własną publicznością z Finlandią.