Polacy ostatni w tabeli
Reprezentacja Polski rozczarowała na inaugurację Mistrzostw Europy U21, przegrywając 1:2 z Gruzją. Polacy śmiało mogli wywalczyć korzystny rezultat, ale zadecydowały indywidualne błędy. Zdecydowanym antybohaterem spotkania został Michał Rakoczy, który w samej końcówce chcąc wywalczyć faul stracił piłkę we własnym polu karnym. Później jeszcze zmarnował klarowną okazję bramkową. Jedyną bramkę dla Biało-Czerwonych strzelił Jakub Kałuziński, wykorzystując rzut karny wywalczony przez Mariusza Fornalczyka.
Polacy ze względu na porażkę z Gruzinami są po pierwszej kolejce na ostatnim miejscu grupy „C”. W drugim starciu, w którym mierzyły się młodzieżówki Francji i Portugalii, padł bezbramkowy remis. Choć dopiero pierwszy mecz za nami, to śmiało można już stwierdzić, że maksymalnie skomplikowaliśmy sobie kwestię potencjalnego wyjścia z grupy. Następny mecz Biało-Czerwoni rozegrają w sobotę o 21:00, gdy zmierzą się z Portugalią. Trzy dni później dojdzie do starcia z Francją.
