HomePiłka nożnaKoźmiński: PZPN kompletnie nie panuje nad sytuacją. W grze miliony od sponsorów

Koźmiński: PZPN kompletnie nie panuje nad sytuacją. W grze miliony od sponsorów

Aktualizacja:

Marek Koźmiński podczas programu Kanału Sportowego skrytykował postawę Polskiego Związku Piłki Nożnej wobec trwającego konfliktu między Robertem Lewandowskim a Michałem Probierzem.

Marek Koźmiński

Kanał Sportowy

Koźmiński: Będzie musiała nastąpić renegocjacja kontraktów

Nie milkną echa rozpętanej wojny między byłym już kapitanem reprezentacji Polski a jej selekcjonerem. Marek Koźmiński podczas programu Kanału Sportowego przedstawił swoją perspektywę na trwające wydarzenia.

— W tym sporze nie ma wygranego. Sytuacja niestety jest dynamiczna i kierunek jest negatywny. Trzeba się cofnąć o dobre kilka miesięcy, lub nawet rok. Że ta “wielka miłość” między Robertem a selekcjonerem nigdy się nie urodziła. To było takie współżycie na kanwie wspólnego celu. Na pewno problem zaczął się od Roberta, od jego zrezygnowania z przyjechania na kadrę. Jako kapitan, jako człowiek który daje wzór, jako uwielbienie milionów kibiców w Polsce, nie miał najnormalniej w świecie prawa do tego co zrobił. Z punktu widzenia sportowego takie rzeczy się dzieją, ale Robert jest, albo być może był, kimś większym dla kibica reprezentacji.

— Druga rzecz: jego dziwny, nienaturalny i sztuczny przyjazd na mecz z Mołdawią. Niezgadzające się wersje, słyszeliśmy o uzgodnieniu z selekcjonerem, że jakoś to będzie. Potem widzimy Roberta zasiadającego blisko ławki nie mając dresu. To mi się rzuciło w oczy. Później rozpętała się burza i poznaliśmy w niedzielę zaskakujące decyzje. Sam mówiłem już przedtem, że Robert powinien stracić tę opaskę, bo nie zachował się godnie jako kapitan reprezentacji – kontynuował Marek Koźmiński.

— Natomiast to nie było to miejsce, ten timing i ten sposób. Tu mam pretensje do Michała, że niepotrzebnie rozpętał wojnę futbolową na takim poziomie. Można było spokojnie rozegrać spotkanie z Finlandią, wygrać, wrócić i wtedy ogłosić decyzję. Byłby inny odbiór, mniej emocji. Przede wszystkim drużyna mogłaby spokojnie się przygotować do być może najważniejszego spotkania tych eliminacji. Oczywiście w tym wszystkim brakuje jakiejkolwiek kontroli nad tym co się dzieje ze strony PZPN. Pamiętajmy, że za tym wszystkim stoją pewne zobowiązania w stosunku do sponsorów.

— Teraz będzie musiała nastąpić renegocjacja kontraktów z wielkimi firmami, które miały nam płacić wielkie miliony. Wszystko nam się to rozwaliło na własne życzenie, bo nikt tutaj z zewnątrz nie interweniował. Niepotrzebne emocje, pośpiech, pokazywanie absolutnie niepotrzebnie kto jest ważniejszy. Jedno wielkie, ogromne rozczarowanie – zakończył.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Arsenal zmiażdżył beniaminka! 15-latek z debiutem w Premier League [WIDEO]
Polak chwalony po meczu przeciwko Borussii! Miał udział w akcji bramkowej, a to był debiut [WIDEO]
Kevin De Bruyne już strzela w Serie A! Drużyna Polaka pokonana [WIDEO]
Hansi Flick podjął decyzję ws. Lewandowskiego! Niespodzianka
Gikiewicz opuści Widzew!? Tam może trafić!
Karol Nawrocki na meczu Ekstraklasy! Tak od kulis wyglądała jego wizyta
Giganci oferują miliony euro za gracza Ekstraklasy. Popełnił kosztowny błąd [WIDEO]
Iordanescu kuszony wielkimi pieniędzmi. Agent potwierdza zainteresowanie!
Nowe informacje ws. transferu Jana Ziółkowskiego! Padła kluczowa data
OFICJALNIE: Arsenal ma nową gwiazdę! Sensacyjny transfer stał się faktem