Carlos Alcaraz triumfatorem French Open
Carlos Alcaraz jest prawdziwym specjalistą od French Open. Rok temu Hiszpan był najlepszy, w obecnej edycji również sięgnął po główną nagrodę. Na swojej drodze do finału wyeliminował m.in. Tommiego Paula czy Lorenzo Musettiego. Mecz finałowy długo jednak nie układał się po myśli 23-latka. Dwa pierwsze sety wygrał jego przeciwnik, Jannik Sinner. Wydawało się, że to właśnie Włoch zostanie zwycięzcą wielkoszlemowego turnieju, lecz Alcaraz zdołał wrócić do gry. I to w jakim stylu!
W trzecim i czwartym secie (który musiał być rozstrzygnięty przez tie-break) to on okazał się lepszy. Doprowadził do wyrównania i w ostatnim akcie pojedynku dopełnił swojego dzieła. Potrzebował jednak do tego super tie-breaka. Wygrał ostatecznie 4:6; 6:7 (4:7); 6:4; 7:6 (7:3); 7:6 (10:2). Sinner nie odpuszczał, mimo potwornego zmęczenia obu graczy. Mecz trwał grubo ponad 5 godzin, był najdłuższym finałem w historii zawodów Rolanda Garrosa, lecz fani tenisa na pewno nie są zawiedzeni. Zobaczyli tenis najwyższej klasy. Każdy z zawodników wykazał się też niesamowitą wytrwałością i determinacją. Było to starcie godne wielkoszlemowego finału.
Alcaraz plasuje się na drugim miejscu w rankingu ATP. Przed spotkaniem tracił do pierwszego Sinnera nieco ponad 1500 punktów. Tenisista z miasteczka El Palmar pewnie kroczy, aby zająć pozycję Włocha. Nie ma wątpliwości, że tegoroczni finaliści French Open to światowa elita współczesnego tenisa.