Sebastian Szymański na radarze Lazio
Sebastian Szymański może mieć mieszane uczucia po sezonie 2024/25. Choć udało mu się strzelić siedem goli i zaliczyć dziewięć asyst w 53 meczach, Polak nie jest już ulubieńcem kibiców Fenerbahce. Co więcej, Orły nie zdobyły mistrzostwa Turcji. W związku z tym władze klubu postanowiły rozpocząć rewolucję. Od jakiegoś czasu mówi się, że reprezentant Polski jest jednym z piłkarzy, którzy mogą opuścić zespół w letnim okienku transferowym. 26-latek łączony jest z klubami grającymi w Serie A i Bundeslidze. Z kolei Mateusz Borek ujawnił, że w grę wchodzi też wielki powrót do Feyenoordu Rotterdam.
W ostatnich tygodniach pojawiały się głosy, że były piłkarz Legii Warszawa jest na liście życzeń Lazio. Turecki portal “Sporx” przekonuje, że włoski klub zamierza wygrać rywalizację o podpis Polaka. W przyszłym tygodniu mają rozpocząć się rozmowy w sprawie transferu piłkarza. Do Stambułu przyleci jeden z przedstawicieli ekipy ze stolicy Włoch.
Turecki dziennikarz Yagiz Sabuncuoglu przekazał, że Fenerbahce obniżyło swoje oczekiwania finansowe. Choć kiedyś gigant chciał dostać za swoją gwiazdę 20 milionów euro, obecnie potencjalny kupiec musi zapłacić ok. 10-12 milionów euro. Wszystko wskazuje na to, że Lazio przygotowuje ofertę, która zadowoli działaczy ekipy ze Stambułu. Zdaniem “Sporx” rzymianie chcą wydać na Szymańskiego 10 milionów euro.
Czas pokaże, czy “Szymi” zakotwiczy w zespole, który zakończył miniony sezon Serie A na siódmym miejscu w tabeli. Jeśli transfer dojdzie do skutku, reprezentant Polski będzie mógł współpracować ze słynnym Maurizio Sarrim, który wrócił na ławkę trenerską “Biancocelestich” w poniedziałek.