Arsenal chce Benjamina Sesko
Arsenal obiecujący sezon skończył z niczym. Kanonierzy przegrali wyścig mistrzowski z Liverpoolem w Premier League, w Lidze Mistrzów odpadli na etapie półfinału, nie zdołał także awansować do finału żadnego z krajowych pucharów. Kibice zaczynają się niecierpliwić, a słynne powiedzenie Mikela Artety “Trust the proces” (ang. “Zaufaj procesowi”) bardziej mu teraz ciąży niż pomaga.
W kolejnym roku Kanonierzy mają chrapkę na przerwanie złej passy. Letnie okienko transferowe powinno dostarczyć drużynie solidnych wzmocnień, dzięki którym Arsenal będzie mógł walczyć o najwyższe cele i w końcu zdobyć jakieś trofeum. Nie jest tajemnicą, że zespół z północnego Londynu bardzo potrzebuje napastnika. Wygląda na to, że ekipa The Gunners znalazła odpowiedniego kandydata.
Kanonierzy mogą przechytrzyć Barcelonę
Fabrizio Romano podaje, że coraz bardziej zaawansowane są rozmowy między Arsenalem a RB Lipsk w sprawie pozyskania Benjamina Sesko. Utalentowany Słoweniec od dłuższego czasu budził zainteresowanie największych europejskich firm, m.in. FC Barcelony. Kanonierzy nie osiągnęli jeszcze porozumienia w negocjacjach z obecnym pracodawcą 22-latka, ale sprawa jest dynamiczna.
W sezonie 2024-24 Sesko zdobył łącznie 21 bramek w 45 występach dla RB Lipsk. Zanotował też 6 asyst. W minionych miesiącach Byki rywalizowały m.in. na poziomie Bundesligi czy w Lidze Mistrzów. Odpadły z niej już na etapie fazy ligowej.