HomePiłka nożnaInzaghi przemówił po finale Ligi Mistrzów. “Zasłużyliśmy”

Inzaghi przemówił po finale Ligi Mistrzów. „Zasłużyliśmy”

Źródło: X

Aktualizacja:

Simone Inzaghi po sobotnim finale Ligi Mistrzów przyznał, że jego zespół przegrał zasłużenie. Podziękował jednak piłkarzom za walkę i cały sezon.

Simone Inzaghi

SPORTPHOTO24/NEWSPIX.PL

Simone Inzaghi mówi wprost po meczu z PSG

Simone Inzaghi po sobotnim meczu Ligi Mistrzów był rozczarowany postawą swojej drużyny, ale z pokorą przyjął triumf rywali. Po zakończeniu meczu przyznał, że jego zespół przegrał zasłużenie. – Ta porażka boli tak samo jak ta w Stambule. Zagraliśmy inaczej, dziś przyjechaliśmy bardziej zmęczeni niż oni, nie graliśmy dobrze technicznie, oni wcześniej docierali do piłki. My graliśmy do zeszłego piątku, oni wygrali ligę trzy miesiące wcześniej. Mają jakość, wiedzieliśmy, że są silniejsi od nas, musieliśmy być lepsi, nie byliśmy i zasłużyliśmy na porażkę – powiedział na konferencji.

Szkoleniowiec podkreślił jednak, że jest dumny ze swojej drużyny. – PSG zasłużyło na puchar, jest wielka gorycz, ale chłopcy przeszli wielką drogą, jako trener jestem dumny – przyznał.

Nie spisaliśmy się w finale w najlepszy sposób, ale i tak podziękowałem piłkarzom za ten sezon. Nie wygraliśmy tytułów, ale jestem dumny z bycia ich trenerem. Jest rozczarowanie i rozgoryczenie, można mówić o zerowej liczbie tytułów, ale trzeba oddać honor tym chłopakom, którzy zawsze dawali z siebie wszystko na boisku. Nawet jeśli zostali rozbici, nie zamieniłbym ich na nikogo na świecie – dodał.

Jaka przyszłość czeka Simone Inzaghiego? Media spekulują, że jest on kuszony przez saudyjskie Al Hilal. Szkoleniowiec nie podjął jeszcze decyzji, gdzie będzie pracował.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą