Adam Buksa był gościem programu “Biało-Czerwony alarm” w Kanale Sportowym. 28-letni napastnik wypowiedział się w kilku tematach:
O GRZE W MIDJYLLAND
Musimy zadowolić się wicemistrzostwem. To duży niedosyt. Każdy inny wynik niż pierwsze miejsce jest rozczarowaniem. Tu dużą wagę przykłada się do stałych fragmentów gry – także jeśli chodzi o auty. Dużo nauczyłem się w kwestii pozycjonowania na przykład właśnie przy autach. Nie mogę być jednak całkowicie zadowolony z tego sezonu. Oceniam go na “4”. Cel minimum spełniłem – a było to zdobycie 15 bramek we wszystkich rozgrywkach. Byliśmy blisko Ligi Mistrzów. Rok na plus, ale nic więcej.
Pozycja napastnika w Midjylland nie była tak dobrze eksponowana, napastnicy mieli też inne zadania i gole rozkładały się między kilku graczy. Jest na czym budować i co budować.
O MOŻLIWYM TRANSFERZE
Myślę, że latem będzie gorąco. Nie mogę nic zagwarantować. Brak możliwości gry w eliminacjach Ligi mistrzów nie satysfakcjonuje mnie. Nie wiem jakie będzie rozwiązanie tej sprawy.
O ZGRUPOWANIU KADRY
Jestem w dobrej dyspozycji, na zgrupowanie przyjeżdżam w pełni gotowy i głodny gry. Robert jest naszym liderem, jak powiedział trener Probierz, dobrem narodowym. Biorąc pod uwagę, ile meczów zagrał w tym sezonie, ile ma lat, to ja w pełni rozumiem jego decyzję. Rodzi się pytanie, co zrobić, by go zastąpić. Jeden do jednego się nie da. Lewandowski jest w top 3 na świecie na tej pozycji. Rodzi się okazja dla innych napastników, którzy muszą spróbować wejść w jego buty. Ja jestem gotowy. Zrobię wszystko, by jego brak był jak najmniej widoczny. Myślę, że Krzysiek Piątek i Karol Świderski mają podobnie.