Grabara poza listą powołanych
Jak można było się spodziewać, powołania Michała Probierza na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji wywołały sporo dyskusji. Na liście pojawiło się miejsce dla debiutanta, Oskara Repki z GKS-u Katowice, który ma za sobą udany sezon. Zabrakło również kilku piłkarzy.
Od poniedziałku było jasne, że wśród powołanych zabraknie Roberta Lewandowskiego, który zakończył już sezon w FC Barcelonie. Wśród bramkarzy z kolei zabrakło Bartłomieja Drągowskiego, który nabawił się urazu. Mimo jego nieobecności, Probierz wciąż nie postawił na Kamila Grabarę.
Bramkarz Wolfsburga był w ostatnim sezonie jedną z ważniejszych postaci swojej drużyny, dwukrotnie wybiegając nawet na murawę z opaską kapitańską. Mimo to, 26-latek w dalszym ciągu nie znalazł uznania w oczach selekcjonera, który za swojej kadencji ani razu nie wysłał mu powołania.
Wichniarek wzburzony nieobecnością Grabary
Nieobecność Grabary w gronie powołanych na spotkania z Mołdawią i Finlandią mogą o tyle dziwić, że na liście znalazł się Mateusz Kochalski z Karabachu Agdam, który nie ma pewnego miejsca między słupkami azerskiego zespołu.
Fakt pominięcia 26-latka przez Michała Probierza wzbudził spore emocje u Artura Wichniarka, który mocnymi słowami podsumował tę decyzję selekcjonera. – To jest skandal! Zaczynasz czytać powołania i już trzeba walić kontrę – przyznał.