Jurgen Klopp nie poprowadzi Romy
Jurgen Klopp około rok temu zakończył swoją pracę w Liverpoolu. Niemiec zapowiedział, że zamierza zrobić sobie przerwę od futbolu. Od 1 stycznia pełni jednak funkcję globalsznego szefa piłki w koncernie Red Bulla. Czuwa nad projektami drużyn z Lipska, Nowego Jorku, Salzburga, Bragançy Paulisty czy Omiyi, które grają pod banderą czerwonego byka. Austriacka firma ma też swoje udziały w Leeds United i Paris FC.
W ostatnim czasie pojawiły się jednak plotki, że Klopp nie jest zadowolony ze swojej obecnej posady. Ponoć Niemiec chciałby wrócić do świata trenerki. Uznany szkoleniowiec w minionych tygodniach był łączony m.in. z Realem Madryt czy reprezentacją Brazylii. Włoskie media twierdziły natomiast, że od nowego sezonu przejmie AS Romę.
Giallorossi szukają nowego trenera
Teraz Klopp odniósł się do tych doniesień. Kibice Giallorossich nie mają jednak co liczyć na zatrudnienie byłego sternika Liverpoolu. Jego wypowiedź zdaje się rozwiewać wszelkie wątpliwości.
– Nie będę nowym trenerem Romy. Bzdura. Jeśli czytacie jakieś plotki o tym, że podejmę jakąś pracę szkoleniową w najbliższych latach, to bzdury – przyznał stanowczo Niemiec cytowany przez Fabrizio Romano.
Kogo po zakończeniu sezonu zatrudni Roma? Kandydatami do zastąpienia Claudio Ranieriego są m.in. Maurizio Sarri, Roberto Mancini oraz Adi Hutter. Co ciekawe, obecny szkoleniowiec stołecznej drużyny ponoć już wie, który szkoleniowiec związał się z ekipą Giallorossich.