Inter będzie musiał radzić sobie bez jednego z Polaków
Inter Mediolan jest w trudnej sytuacji. Jeśli Nerazzurri chcą obronić tytuł mistrza Włoch, muszą pokonać Como w piątek i liczyć na wpadkę Napoli, które ma punkt przewagi nad resztą stawki. Podopieczni Antonio Conte zmierzą się z Cagliari na własnym terenie.
Dobrą wiadomością dla ekipy z Mediolanu jest to, że do gry wrócił zarówno Lautaro Martinez, jak i Davide Frattesi. Według informacji włoskiego portalu Calciomercato.com bohaterowie rewanżowego starcia z Barceloną w półfinale Ligi Mistrzów z pewnością będą do dyspozycji Simone Inzaghiego.
Włoski trener może jednak martwić się formą Piotra Zielińskiego. Okazuje się, że w czwartek 31-latek nie wziął udziału w treningu drużynowym. Jego występ w meczu z Como jest ponoć wykluczony. Podobnie wygląda sytuacja Benjamina Pavarda. Wciąż ważą się losy Alessandro Bastoniego, który zmaga się z urazem łydki.
Po transferze do Interu Mediolan “Zielu” opuścił już 13 spotkań z powodu kontuzji. W swoim pierwszym sezonie w Mediolanie Polak nie zdołał wygrać rywalizacji o miejsce w składzie z Henrichem Mychitarjanem i Hakanem Calhanoglu. Na boiskach Serie A spędził łącznie 971 minut. Jego bilans to dwie bramki i dwie asysty w 26 występach. Wciąż mówi się, że w letnim okienku transferowym reprezentant Polski może opuścić klub.
Jeśli chodzi o Nicolę Zalewskiego, 23-latek ma zostać wykupiony przez Nerazzurrich. Wszystko wskazuje więc na to, że wahadłowy nie wróci do Romy. Wychowanek Giallorossich ma znaleźć się w kadrze meczowej na starcie z Como, które rozpocznie się o godzinie 20:45.
