HomePiłka nożnaBył nadzieją Lecha. Kończy karierę w wieku 31 lat!

Był nadzieją Lecha. Kończy karierę w wieku 31 lat!

Aktualizacja:

Jan Sykora, były piłkarz Lecha Poznań (2020-2022) ogłosił zakończenie kariery. Powód? Kontuzja kolana, przez którą nie może grać na sto procent.

Jan Sykora

Jan Sykora. Fot. JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT/ NEWSPIX.PL

Sykora sprowadzany był do Poznania z dużymi nadziejami. Na Bułgarską trafił z czeskiego FK Jablonec, wcześniej występował w Slovanie Liverec i Slavii Praga. Po odejściu z Lecha powrócił do Czech – do Viktorii Pilzno, z którą zdobył mistrzostwo.

Skrzydłowy podpisał z Lechem czteroletni kontrakt, ale nie wypełnił go. Nie spełniał oczekiwań poznańskiego sztabu trenerskiego. Do Viktorii Pilzno najpierw go wypożyczono, a następnie odszedł tam na stałe. W Lechu rozegrał w sumie 26 spotkań ligowych. W Ekstraklasie nie strzelił ani jednego gola. Ostatnio występował w Sigmie Ołomuniec.

Gdy trafił do Poznania, wyznał, że czuje się tu jak w jednym z klubów Premier League. – Moje mocne strony? Na pewno szybkość, technika i dobra kontrola nad piłką. Miałem okazję obejrzeć kilka meczów Lecha z poprzedniego sezonu, wiem, że jest nastawiony na grę ofensywną, strzela dzięki temu dużo goli i myślę, że ja doskonale się w takim stylu grania odnajdę – zapewniał w sierpniu 2020 roku nowy nabytek Kolejorza.

Sykora w reprezentacji Czech rozegrał 14 spotkań. Strzelił w nich 4 gole.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny
Niepokój w Paryżu po kontuzji Hakimiego. Wyglądało to źle
Hitowy wywiad van Dijka. Przypomniał o meczu… Celtic-Legia [WIDEO]
Arsenal zapisał się w historii! Ta statystyka robi wrażenie! [WIDEO]
Hit PSG – Bayern wyłonił najlepszą obecnie drużynę Europy! W tym sezonie wygrali wszystkie mecze
Liga Mistrzów nie zawiodła! Działo się we wtorek! [WIDEO]
Liverpool wygrał w hicie! Nawet bramkarz Realu nie pomógł [WIDEO]