Wisła Kraków z drugim zwycięstwem z rzędu
Wisła Kraków jeszcze przed startem 33. kolejki Betclic 1. Ligi była pewna gry w barażach. Wiślacy zamierzali jednak wygrać u siebie ze Stalą Stalowa Wola. Przypomnijmy, że im wyższe miejsce Wisła zajmie po sezonie zasadniczym, tym lepiej w kontekście baraży i tego, czy będzie gospodarzem półfinału, a potem ewentualnego finału.
Wisła bardzo szybko rozpoczęła strzelanie przy Reymonta. Już w 12. minucie spotkania gola zdobył Rafał Mikulec. W 34. minucie było już 2:0 po golu samobójczym Niepsuja. Stal miała coraz więcej problemów, a na domiar złego w doliczonym czasie gry pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał Mehremić i goście grali w osłabieniu. W 73. minucie wynik na 3:0 podwyższył Łukasz Zwoliński. To nie był koniec strzelania bramek przy Reymonta. W 81. minucie na 4:0 powyższył Alfaro, a w 88. minucie na 5:0 Kiss ustalił wynik meczu.
Aktualnie w tabeli zespół Mariusza Jopa ma 59 punktów i zajmuje czwarte miejsce. To druga wygrana z rzędu “Białej Gwiazdy”.
Stal Stalowa Wola przed wyjazdem do Krakowa nie miała już szans na utrzymanie. Pewne spadku były już Warta Poznań i właśnie Stal. Została więc już tylko jedna niewiadoma. Aktualnie 16. miejsce zajmuje Pogoń Siedlce.