Łukasz Skorupski pokonał Milan
Łukasz Skorupski może świętować zdobycie swojego pierwszego trofeum w karierze. Polski bramkarz w środowy wieczór razem ze swoimi kolegami z Bologni celebrowali zwycięstwo nad Milanem w finale Pucharu Włoch. Podopieczni Vincenzo Italiano sensacyjnie wygrali z ekipą Rossonerich 1:0. Decydującego gola strzelił zaś Dan Ndoye. Szwajcar w 53. minucie mocnym strzałem pokonał Mike’a Maignana.
Dla Bologni to już trzeci zdobyty krajowy puchar w historii klubu. Na triumf w Coppa Italia drużyna Rossoblu czekała aż 51 lat. Radość zawodników ekipy Vincenzo Italiano jest tym większa, że dla niektórych to pierwsze trofeum w karierze. W tej sytuacji jest przede wszystkim Łukasz Skorupski. Doświadczony golkiper dopiero jako 34-latek doczekał się takiego wyróżnienia.
Polacy w Bologni
16-krotny reprezentant Polski występuje w Bologni od 2018 roku. Do tej pory zanotował już ponad 250 spotkań w barwach zespołu Rossoblu. W tym sezonie jako gracz zespołu ze Stadio Renato Dall’Ara wystąpił w Lidze Mistrzów. Drużyna Vincenzo Italiano obecnie też walczy zresztą o awans do Champions League. W tabeli Serie A Bologna zajmuje siódme miejsce. Do pozycji premiowanej udziałem w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie traci tylko dwa punkty.
Warto dodać, że do Bologni po kilkumiesięcznym wypożyczeniu do Monzy wraca Kacper Urbański. 20-latek ostatnio nie miał jednak powodów do świętowania. Biancorossi spadli bowiem z Serie A. Dziennikarz “Kanału Sportowego” Antoni Partum porozmawiał z pewnym włoskim dziennikarzem, który opowiedział, co może czekać reprezentanta Polski w najbliższych tygodniach. Niewykluczone, że Bologna zdecyduje się na sprzedać polskiego pomocnika.
