Alexander-Arnold o krok od Realu
Przed kilkoma dniami Trent Alexander-Arnold oficjalnie ogłosił, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem czerwca kontraktu z Liverpoolem i po sezonie odejdzie z klubu. Zakończy się tym sam 20-letni okres pobytu Anglika w klubie z Anfield, z którym sięgnął po każde możliwe trofeum.
Na ten moment nie pojawiło się jeszcze żadne potwierdzenie tego, gdzie trafi 26-latek. Wszystko jednak wskazuje na to, że będzie to Real Madryt, który od dłuższego czasu zabiegał o sprowadzenie bocznego obrońcy. Do ustalenia pozostała tylko jedna kwestia – kiedy to się stanie.
Real dopłaci Liverpoolowi
W połowie czerwca rozpoczynają się Klubowe Mistrzostwa Świata, na których „Królewscy” zagrają w fazie grupowej z Al-Hilal, Pachucą i RB Salzburg. Alexander-Arnold formalnie ma kontrakt z Liverpoolem do 30 czerwca, ale Real znalazł sposób, aby zakontraktować go szybciej.
Dziennik „AS” poinformował, że oba kluby dojdą do porozumienia w sprawie wcześniejszego związania się umową z Anglikiem. Aby tak się stało, na konto Liverpoolu musi wpłynąć dodatkowa kwota rekompensaty, która ma wynosić około 500-700 tysięcy euro.
Co istotne, sam Alexander-Arnold nie będzie chciał pobierać od Liverpoolu wynagrodzenia za czerwiec, aby tylko być w stanie związać się umową z Realem Madryt i zostać włączonym do kadry nowego zespołu na Klubowe Mistrzostwa Świata.
