Coraz bliżej poznania trzeciego beniaminka Premier League
Bezpośredni awans do Premier League wywalczyły Leeds United i Burnley, które ukończyły główną część sezonu z imponującą liczbą 96 punktów. Tradycyjnie, trzeci beniaminek będzie znany dopiero po dwustopniowych barażach, w ramach których cztery ekipy zagrają w półfinale, a dwie w finale.
W pierwszej parze pewne zwycięstwo w półfinałowym dwumeczu odniosło Sheffield United, które dwukrotnie po 3:0 pokonało Bristol City. O drugie miejsce w finale walczyły Sunderland i Coventry. W pierwszym meczu tych ekip było 2:1, dlatego na Stadium of Light w uprzywilejowanej sytuacji byli gospodarze.
Sunderland w finale baraży
Decydujące starcie miało niezwykle emocjonujący przebieg. W 76. minucie drużyna prowadzona przez Franka Lamparda wyszła na prowadzenie za sprawą trafienia Ephrona Masona-Clarka. Przy takim wyniku zespoły czekała dogrywka i tak w istocie się stało.
Gdy wydawało się, że o losach awansu do finału baraży zadecyduje seria rzutów karnych, w doliczonym czasie gry do siatki trafił Daniel Ballard i zapewnił Sunderlandowi remis 1:1, a tym samym grę w finale. W nim zmierzy się z Sheffield United (24 maja).
Dla menedżera Coventry City, Franka Lamparda ostatnie miesiące były istnym rollercoasterem. Pod koniec listopada, gdy obejmował drużynę, zajmowała ona 17. miejsce w lidze. Teraz był o krok od awansu do finału baraży o Premier League.