Iga Świątek odpuści Rolanda Garrosa? Wszystko jasne!
Iga Świątek podczas turnieju w Rzymie była obrończynią tytułu. Jednak już w drugim meczu na Italian Open poniosła porażkę. Polka pożegnała się z turniejem po przegranej 1:6; 5:7 z Danielle Collins. To kolejny słaby turniej w wykonaniu naszej tenisistki, która przecież jeszcze niedawno była najlepszą rakietą świata. W najnowszym notowaniu rankingu Polka spadnie poza podium, co jest najgorszym wynikiem od trzech lat. Tenisistka wygląda na posypaną także mentalnie.
Kibice i eksperci zaczęli zastanawiać się, co z kolejnymi startami Polki. Zwłaszcza że wielkimi krokami zbliża się Roland Garros – jeden z ulubionych turniejów 23-latki. Pojawiły się nawet głosy, że może zawodniczka powinna odpuścić zmagania w Paryżu. Glos w sprawie zabrała już przedstawicielka teamu Igi Świątek – menadżerka Daria Sulgostowska.
– Plany się nie zmieniły i następnym turniejem jest Paryż. Teraz chwila na regenerację, potem powrót do treningów przed turniejem – powiedziała krótko na łamach portalu Sport.pl. Tym samym wiadomo już, że Polkę na pewno ujrzymy na starcie Rolanda Garrosa. Ten zaplanowano na 25 maja.
Przypomnijmy, że Świątek cztery razy w karierze triumfowała na kortach Rolanda Garrosa. Po raz pierwszy w 2020 roku, a później nieprzerwanie od 2022 roku również trofeum pada jej łupem. Kibice marzą pewnie o tym, aby podobnie było w tym roku.