Lukas Podolski krytykuje byłą prezydentką Zabrza
Lukas Podolski nie ukrywa, że chce kupić Górnik Zabrze. Niedawno pisaliśmy, że zawodnik Trójkolorowych zamierza jak najszybciej dokonać transakcji. Nie jest tajemnicą również, że mistrz świata z 2014 roku ma chłodne relacje z byłą prezydentką miasta, panią Małgorzatą Mańką-Szulik. Podczas jej 18-letniej kadencji zasłużony klub piłkarski był rządzony praktycznie w sposób autorytarny.
W ubiegłym roku Małgorzata Mańka-Szulik straciła jednak władzę w mieści. Mieszkańcy Zabrza w wyborach samorządowych wybrali Agnieszkę Rupniewską, którą mocno wspierał Podolski. Piłkarz Górnika liczył, że nowa prezydentka przyspieszy proces prywatyzacji klubu, w którym w końcu aktywnie uczestniczy 39-latek. Od ponad roku nie udało się jednak zakończyć tej misji.
“Rączki jak najdalej od Górnika”
W niedzielę mieszkańcy Zabrza wzięli udział w referendum nad odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej oraz całej rady miasta. W mediach społecznościowych uczestnictwo potwierdziła Mańka-Szulik. Na odpowiedź Podolskiego nie trzeba było długo czekać. Zawodnik Górnika nie gryzł się w język.
– Na Facebooku mnie Pani zablokowała, w takim razie powtórzę: rączki jak najdalej od Górnika i piłki nożnej… – napisał na platformie X.
Górnik Zabrze zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy. Do końca sezonu ligowego pozostały dwie kolejki. Trójkolorowi zagrają jeszcze z Piastem Gliwice oraz Koroną Kielce. Maksymalnie mogą powalczyć o 5. lokatę.
