Jakub Kiwior doceniony przez Mikela Artetę
Jakub Kiwior nieoczekiwanie wskoczył do pierwszego składu Arsenalu na początku kwietnia. Wszystko przez to, że w ligowym meczu z Fulham kontuzji nabawił się Gabriel Magalhaes, który zwykle zajmował miejsce u boku Williama Saliby. Choć kibice Kanonierów martwili się o grę reprezentanta Polski, 25-latek pokazuje, że stać go na grę w barwach wicemistrza Anglii. Stoper był jednym z bohaterów dwumeczu z Realem Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Angielskie media były pod dużym wrażeniem defensora.
Teraz Kiwior ma przed sobą kolejnego przeciwnika z najwyższej europejskiej półki. W półfinale prestiżowych rozgrywek ekipa z Londynu mierzy się z Paris Saint-Germain. W pierwszym starciu obu drużyn górą byli paryżanie, którzy wywieźli wygraną ze stolicy Anglii po golu Ousmane Dembele. Przed rewanżowym starciem na Parc des Princes odbyła się konferencja prasowa, podczas której Arteta został zapytany o Polaka. Hiszpański trener docenia to, co w ostatnich tygodniach zrobił jego podopieczny.
– Zasługuje na uznanie, przez wiele miesięcy nie grał, a teraz został wrzucony na głęboką wodę. Gra przeciwko rywalom z najwyższej półki, choć nie był w rytmie meczowym i był pozbawiony pewności siebie. Myślę, że był doskonały – powiedział szkoleniowiec Arsenalu.
Można zakładać, że Jakub Kiwior znajdzie się w wyjściowym składzie na mecz, który rozpocznie się 7 maja (środa) o godzinie 21:00.