Wisła wciąż w walce o awans do Ekstraklasy
Rywalizacja w Betclic 1. Lidze wkracza w decydującą fazę. Pewna awansu do Ekstraklasy jest już Arka Gdynia, a bardzo blisko osiągnięcia tego jest również Termalica Bruk-Bet Nieciecza. W grze o baraże z kolei wciąż pozostaje aż osiem kolejnych zespołów w tabeli.
W tym gronie znajduje się Wisła Kraków, mająca 53 punkty na koncie, o cztery mniej niż trzecia Wisła Płock. Jej temat został poruszony przez Mateusza Borka w poniedziałkowej “Mocy Futbolu”, jednak nie za sprawą walki o awans, a za sprawą powiązań z Wieczystą Kraków.
Wieczysta filialnym klubem dla Wisły?
Kilka miesięcy temu Borek zdradził, że sternik Wieczystej Wojciech Kwiecień miał przez pewien czas rozważać przejęcie udziałów w Wiśle. Jest bowiem wielkim i oddanym fanem “Białej Gwiazdy”, ale na tamten czas temat ten upadł. Teraz Borek zasugerował, że oba krakowskie kluby mogą się połączyć w inny sposób.
– Powoli zbliża się temat Wojciecha Kwietnia w Wiśle Kraków. (…) Nie wykluczam, że Wieczysta zaraz będzie dla niej filialnym klubem, aby np. na poziomie 2. ligi, jeśli nie awansują, ogrywać zawodników. Kwiecień jako kibic Wisły od dziecka mógłby dać się przekonać, wejść w ten projekt i doinwestować w ten klub – powiedział.
Zdaniem Borka, taka opcja może być jedyną, jeśli chodzi o dalszy rozwój Wieczystej. – Kwiecień sobie zdaje sprawę, że nikt mu nie zbuduje stadionu za 100-150 mln złotych, a to wcześniej było dogadane. Zmieniła się władza, zmieniła się opcja polityczna i dziś trzeba byłoby budować stadion samemu – dodał.