Tobiasz: Mieliśmy o wiele więcej do przegrania
Legia Warszawa wygrała piątkowy finał Pucharu Polski 4:3 po świetnym pod względem ofensywy spotkaniu. Obie drużyny miały wiele sytuacji strzeleckich, w których lepiej odnajdywali się „Wojskowi”. Po końcowym gwizdku Kacper Tobiasz udzielił wywiadu, w którym wyznał, że jego zdaniem presja przed rozpoczęciem spotkania była zdecydowanie po stronie jego zespołu. Jako podparcie swojej tezy przywołał ogólne osiągnięcia obu zespołów.
— Uważam, że zespół, który jeszcze nic nie wygrał, nie ma żadnej presji. Może tylko zyskać, nie ma nic do przegrania. My, jako utytułowany klub, mieliśmy o wiele więcej do przegrania – mówił 22-letni golkiper dla „TVP Sport”. — To nie jest zwykły mecz. To mecz, który musi zakończyć się zwycięstwem jednego i porażką drugiego. Trzeba iść na całość i dać z siebie wszystko, by zdobyć trofeum – kontynuował.
Kacper Tobiasz w tym sezonie rozegrał 30 meczów, w których stracił 29 goli i zanotował 11 czystych kont. W listopadzie doznał kontuzji ręki, a po jej wyleczeniu stracił miejsce w składzie na rzecz Vladana Kovacevicia. Ten spisywał się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań, przez co w marcu ponownie Tobiasz wskoczył między słupki Legii. Jego kontrakt z „Wojskowymi” obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. Portal „Transfermarkt” wycenia go aktualnie na 2 miliony euro.
