Tragiczne wieści z obozu Lecce
Jak informuje Sportmediaset, do tragicznego zdarzenia doszło w Coccaglio, w prowincji Brescia. Będący od ponad 20 lat członkiem drużyny fizjoterapeuta Graziano Fiorita zmarł nagle we śnie w wieku zaledwie 38 lat. Wraz z zespołem przebywał na zgrupowaniu przed piątkowym starciem z Atalantą.
W oficjalnym komunikacie Lecce wyraziło głęboki żal i szok, a jednocześnie poinformowało o przełożeniu tego meczu i natychmiastowym powrocie do miasta.
– US Lecce, głęboko wstrząśnięte, ogłasza, że Graziano Fiorita nagle zmarł. Fizjoterapeuta był z zespołem na zgrupowaniu w Coccaglio. Zespół natychmiast wróci do Lecce, a jutrzejszy mecz z Atalantą zostanie przełożony. W tej chwili głębokiego bólu i całkowitego niedowierzania, w której jakiekolwiek słowa są zbędne, klub może jedynie zebrać się wokół jego żony Azzurry i jego dzieci: Caroliny, Davide, Nicolò i Riccardo, jego matki Franceski i wszystkich członków rodziny – czytamy.
Wieloletnia praca Fiority
Graziano Fiorita rozpoczął pracę w Lecce w bardzo młodym wieku, idąc śladem swojego ojca Fernando, który przez 10 sezonów pełnił rolę klubowego masażysty. W tym momencie nie jest jasne, na kiedy zostało przełożone starcie z Atalantą.
