Jurgen Klopp podjął już decyzję w sprawie Realu
Jurgen Klopp pożegnał się z Liverpoolem po zakończeniu minionego sezonu. W październiku zeszłego roku utytułowany szkoleniowiec podjął szokującą decyzję. Został bowiem szefem piłki nożnej w Red Bullu. Jak podaje “The Telegraph”, Niemiec ma przed sobą intensywny okres. Musi bowiem przygotować plan na kadrę wszystkich klubów, które znajdują się w “stajni” Red Bull.
Klopp nie może jednak narzekać na brak zainteresowania. W ostatnich dniach pojawiły się sensacyjne doniesienia. Mówiło się, że były trener Liverpoolu i Borussii Dortmund jest na liście życzeń Realu Madryt. Co więcej, Niemiec ma być pierwszym wyborem Anasa Lagharego, który może zostać następnym prezesem klubu. Królewscy szukają trenera, który mógłby zastąpić Carlo Ancelottiego. Legendarny Włoch najprawdopodobniej opuści Real po zakończeniu sezonu 2024/25.
Rzecz w tym, że Jurgen Klopp ponoć dobrze czuje się w swojej nowej roli. Nie czuje już stresu związanego z prowadzeniem drużyny. “The Telegraph” twierdzi, że na razie nie wiadomo, czy 57-latek kiedykolwiek wróci do zawodu. Co ciekawe, w grę wchodzi jedynie praca w reprezentacji. Klopp przygląda się Anglikom, Amerykanom i Niemcom. W jego kontrakcie z Red Bullem znajduje się zresztą klauzula, która pozwoliłaby mu objąć reprezentację naszych zachodnich sąsiadów, jeśli Julian Nagelsmann opuści swoje stanowisko.
Można jednak zakładać, że do lata przyszłego roku Klopp będzie ważną postacią w Red Bullu. Jego sytuacja może zmienić się dopiero po mundialu w USA, Meksyku i Kanadzie. Po prestiżowym turnieju wiele reprezentacji będzie zmieniało szkoleniowców.