OFICJALNIE: Kamerun ma nowego selekcjonera!

Powrót europejskiej myśli szkoleniowej

Z Kamerunem pożegnał się Rigobert Song. Były gracz m.in. poprowadził swoich rodaków w 23 spotkaniach. O rozstaniu z nim zadecydowano po ostatnim Pucharze Narodów Afryki, gdzie Kameruńczycy rozczarowująco odpadli już na etapie 1/8 finału, gdzie ulegli 0:2 reprezentacji Nigerii.

Nowym selekcjonerem „Nieposkromionych Lwów” został Marc Brys. Belg ostatnio prowadził drużynę z rodzimej ligi, OH Leuven. Został stamtąd zwolniony w październiku ubiegłego roku. Od tamtej pory pozostawał bezrobotny. Praca z reprezentacją, która ma spore szanse na awans do Mistrzostw Świata 2026 (zwłaszcza w obliczu zmian w przepisach, które rozszerzają mundial do 48 zespołów), spadła mu więc jak gwiazdka z nieba.

Kontrakt byłego trenera Leuven obowiązywać będzie do zakończenia eliminacji do Mistrzostw Świata w USA, Meksyku i Kanadzie. Jeśli Belgowi uda się zakwalifikować wraz z drużyną na imprezę mistrzowską, z pewnością zostanie on przedłużony o kolejne miesiące.