Marian Ziółkowski ma 34 lata i jest jednym z najbardziej doświadczonych polskich zawodników MMA. Od 2011 roku stoczył blisko 40 walk (25 zwycięstw, 9 porażek, 1 remis, 1 walka uznana za nieodbytą). Warszawiak dał się poznać szerszej publiczności, gdy zamienił FEN na KSW w 2018 roku. W najlepszej polskiej federacji MMA “Golden Boy” pokonał:
- Grzegorza Szulakowskiego
- Gracjana Szadzińskiego
- Romana Szymańskiego
- Macieja Kazieczkę
- Borysa Mańkowskiego
- Sebastiana Rajewskiego
Dzięki tym wygranym Ziółkowski miał zawalczyć w obronie pasa wagi lekkiej z Salhadinem Parnassem, mistrzem dywizji piórkowej. Polak jednak najpierw musiał przełożyć walkę ze względu na uraz, a potem – w dniu gali na Stadionie Narodowym – doznał kontuzji na rozgrzewce. Załamany Ziółkowski wszedł do klatki i zwakował pas, który później zgarnął Paransse.
Do trzech razy sztuka
“Golden Boy” wrócił do klatki rok temu, ale znowu miał pecha. Nabawił się urazu barku w starciu z Wilsonem Varelą. Ale wreszcie szczęście uśmiechnęło się do Ziółkowskiego. Kontuzję złapał Marcin Held, więc nie będzie w stanie zawalczyć na majowej gali XTB KSW 106 i zastąpi go właśnie Ziółkowski, któremu KSW anulowało walkę z Aymardem Guihem (19-13-1). Tym samym Polak stanie do walki o pas z Francuzem.
W najlepszej polskiej federacji MMA Ziółkowskiego pokonali: Kleber Koike Ernst, Mateusz Gamrot i Varela. I nie ma co ukrywać, to Paransse będzie faworytem majowej gali.
W Lyonie zobaczymy też m.in. Damiana Janikowskiego (10-7), którego rywalem będzie Laid Zerhouni (14-9). Jeszcze więcej emocji przenieść ma jednak kwietniowa gala KSW, gdzie Artur Bartosiński zawalczy z Andrzejem Grzebykiem, a Mariusz Pudzianowski z Eddiem Hallem. Hitowo zapowiada się też walka Artura Szpilki z Errolem Zimmermannem. Gościliśmy na treningu Szpilki, co możecie zobaczyć w poniższym materiale: