Barcelona zagra z Celtą Vigo
Barcelona wraca do ligowego grania. Blaugrana po wyeliminowaniu Borussii Dortmund z Ligi Mistrzów i przypieczętowaniu awansu do półfinału tych rozgrywek, w których piłkarze Hansiego Flicka zmierzą się z Interem Mediolan, podejmie w 32. kolejce La Ligi Celtę Vigo. Dla Katalończyków będzie to świetna okazja do zdobycia trzech punktów i wykonania kolejnego kroku w kierunku oczekiwanego mistrzostwa Hiszpanii. “Marca” przewidziała skład Barcy na to starcie.
Hansi Flick ma wytypować następującą jedenastkę: Szczęsny – Kounde, Cubarsi, Inigo Martinez, Gerard Martin – Pedri, De Jong – Lamine, Fermin, Raphinha – Lewandowski.
Lewandowski oczekuje na setną bramkę
Zwycięstwo da im, przynajmniej na kilkanaście godzin, aż siedmiopunktową przewagę nad drugim Realem Madryt. Królewscy będą mogli zniwelować stratę w niedzielę, gdy zmierzą się z Athletikiem. Nie ma jednak wątpliwości, że to Blaugrana jest w lepszej pozycji w wyścigu o ligowy triumf. Jeśli Katalończycy zdobędą mistrzostwo, będzie to ich powrót na tron po zaledwie jednym sezonie przerwy. W ubiegłym roku najlepsi w La Lidze okazali się piłkarze Realu Madryt.
Mecz z Celtą będzie bardzo ważny również dla Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik wciąż czeka na setną bramkę w barwach Blaugrany. Na razie na koncie ma 99 trafień. Od dwóch meczów 36-letni snajper nie powiększył jednak swojego dorobku bramkowego. Sobotnie spotkanie będzie fantastyczną okazją do oficjalnego wejścia do klubu 100. Tym bardziej, że Lewandowski ma patent na Celtę. W ostatnich trzech występach z tym rywalem zdobył łącznie 5 bramek. Kibice liczą, że w sobotę również wpisze się na listę strzelców.